Mural Mariusza Obrzuda zdobi centrum Obidzy

Ocena użytkowników:

/ 4

Mural którego autorem jest Mariusz Obrzud zdobi już centrum Obidzy. Odwiedziliśmy Mariusza jak kończył swoje dzieło, na żywo wygląda to fantastycznie... choć pogoda nie do końca pomagała mu swobodnie pracować...Poniżej rozmowa przeprowadzona przez prężnie działające Koło Gospodyń Wiejskich w Obidzy z autorem tego działa. W przygotowaniu mamy kolejne artykuły o pięknej Obidzy...

KGW: Jak to jest tworzyć mural? Jak to jest tworzyć coś na co będą patrzeć ludzie? Lubisz to?

MO: Nigdy nie tworzyłem tylko dla siebie, do szuflady. Im więcej osób zobaczy efekty moje pracy tym większy malowanie ma sens. Dla muzyka czy wokalisty bardzo ważny jest kontakt z publicznością, chyba nikt nie chciałby grać do pustej sali. Tak samo ja chciałbym mieć jak największy kontakt z odbiorcą, nie taki bezpośredni, bo to nie zawsze jest możliwe, ale przez moje obrazy.

KGW: Jak Ci się malowało ten konkretny mural w naszej wsi? Czy ludzie przechodzący wyrażali jakieś zainteresowanie?

MO: Obidza jest jak jeden wielki dom, wszyscy tu się znamy, fajnie się tu mieszka więc i warunki do malowania były doskonałe. Zainteresowanie było bardzo duże. To pierwszy mural w Obidzy dlatego każdy chciał podpatrzeć jak powstaje. Było z kim porozmawiać podczas pracy, dużo pytań i dużo pozytywnych komentarzy.

KGW: Jesteś bardzo wszechstronnym artystą. Robisz zdjęcia, malujesz najróżniejsze obrazy, murale. Co najbardziej lubisz tworzyć i dlaczego?

MO: Dobrze, że nie muszę wybierać między malowaniem a fotografią bo byłby problem. Jedno i drugie jest dla mnie bardzo ważne. Te dwie dziedziny sztuki mają wiele wspólnych cech i świetnie się ze sobą uzupełniają. Uczą patrzeć na świat i dostrzegać piękno

KGW: Jaką tematyka jest dla Ciebie ważna? Co chciałbyś wyrażać swoją twórczością?

MO: Najbardziej lubię malować Obidzę - miejscowość w której mieszkam. Wspaniały świat przyrody, lasy, pola, miejsce pracy wielu ludzi. Staram się pokazać piękno zwyczajnych, a może już niezwyczajnych czynności jak dojenie krowy, noszenie liści czy zrywka drzew. Z tego zachwytu nad pięknem otaczającej przyrody zrodził się drugi temat moich prac – Jezus, " bo z wielkości i piękna stworzeń poznaje się przez podobieństwo ich Stwórcę".

KGW: Jakie jest Twoje artystyczne marzenie? Co, gdzie, z kim, dla kogo chciałbyś stworzyć?

MO: Chciałbym namalować obraz do głównego ołtarza w kościele. Bardziej "prestiżowego" miejsca na mój obraz nie ma.

KGW: Mariusz. Chcemy Ci dziś podziękować za mural, który wykonałeś dla naszej wsi i za całą naszą współpracę. Jesteśmy dumne, że mamy wśród nas kogoś tak twórczego i wyjątkowego. Życzymy Ci kolejnych ciekawych wyzwań artystycznych, no i oczywiście spełnienia marzeń! Dziękujemy!